Fakty i mity na temat kominiarzy

Na temat kominiarzy krąży wiele legend i przesądów. Warto wiedzieć skąd się one biorą i ile w nich prawdy. Czemu zobaczenie kominiarza uznawane jest za szczęście? Wiąże się to z innymi elementami, jednak to jest kluczowe. Skąd wzięły się takie dzisiejsze zabobony i czym dokładnie zajmuje się kominiarz? Co powinniśmy wiedzieć o tej profesji i czemu kominiarz przynosi szczęście?

 

Zabobony a prawda

Ciekawe jest, że przynoszenie przez kominiarzy szczęścia ma swoje istotne znaczenie w historii. Dawniej takich rzemieślników było niewielu i raczej podróżowali oni między grodami świadcząc swoje usługi. Biorąc pod uwagę standard wykonania domów i kominów w średniowieczu, niezwykle istotne było utrzymanie ich w czystości. Jeśli do wioski zawitał kominiarz to było to niewiarygodne szczęście, gdyż zmniejszało się znacząco ryzyko wystąpienia pożaru. Jednak z widokiem kominiarza i szczęściem nieodłącznie kojarzy nam się łapanie za guzik. Skąd to się wzięło. Gospodynie, gdy chciały zaciągnąć przybyłego do grodu kominiarza do swojego domu łapały właśnie za najczystszy element jego ubioru czyli za guzik. Tak powstał znany do dzisiaj przesąd.

Jak widać również przesądy mogą mieć pewne umocowanie w prawdzie. Jednak faktem niepodważalnym na temat kominiarstwa jest to, że jest to profesja niezwykle potrzebna również dzisiaj. Mimo iż technologia poszła bardzo do przodu, to regularne przeprowadzenie przeglądów kominiarskich i czyszczenie kominów oraz przewodów kominowych sprawia, że zdecydowanie zwiększa się bezpieczeństwo budynku i maleje ryzyko wystąpienia pożaru. Z pewnością nie powinniśmy bagatelizować znaczenia tego rzemieślnika, w charakterystycznym czarnym stroju.